Kim jestem i po co to wszystko?


16 października 2019, 11:30

Jestem z pozoru miłą, drobną osóbką. Na pozór, bo dotychczas zrobiłam bardzo dużo złego. Bardzo. Ludzie gdy mnie poznają, mają do mnie stosunek zazwyczaj albo przyjazny albo obojętny. Problem w tym, że po pewnym czasie od poznania, pomimo, że tego nie chce, to zaczynam ich niszczyć. Jeśli ktoś słyszał określenie wampir energetyczny, to ja nim niestety jestem. Obiecywałam sobie wiele razy poprawę, analizowałam swoje zachowania, przysięgałam, że się zmienię i nic się nie poprawiało. Teraz mam motywację, aby publicznie potępić w sobie to co złe i się poprawić. Może taka moja publiczna spowiedź i rachunek sumienia coś da? Wydaje mi się, że uczyniłam już spore postępy, zwłaszcza od dokładnie 1.10.2019 r. Może ktoś zajrzy na ten blog i również coś dopisze i będziemy się wspierać wspólnie w postanowieniu poprawy. Kto wie? Może jest więcej osób takich zagubionych, które chcą zmienić w sobie coś, poprawić się, być lepszym. Razem damy radę!

 
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz